Liebster Blog Award #3

Liebster Blog Award 
od Matki Puchatka




1. Książka, którą zawsze będziesz kojarzyć z dzieciństwem to...?


Koszmarny Karolek - wszystkie części, które wyszły za mojej młodości.

Czytaliście? Wasze dzieci czytają? Może niekoniecznie są to książki wychowawcze. Tak naprawdę w ogóle nie są, ale za to bardzo zabawne i z niespotykanym w takich książeczkach humorem. Czasem wstrząsającym. Ja się na nich wychowałam i w sumie wyrosłam na ludzi, więc nie mają chyba takiego negatywnego wpływu na dziecięcy umysł. Poza tym, dzięki Karolkom i komiksom zaczęłam czytać inne książki.

2. Czy oceniasz po okładce?


Czasami, kiedy okładka jest naprawdę oszałamiająca, ale głównie kieruję się intuicją. Wiele razy przekonałam się, że oszałamiające okładki powstają dopiero wtedy, gdy książka ma szanse na ekranizację lub (z jakiegoś powodu, na przykład: wznowienia) robi się o niej głośno. Nie warto odrzucać nieestetycznych okładek. Liczy się wnętrze, prawda?


3. Najbardziej wstrząsająca historia, która trafiła w Twoje łapki, to...?


Jeszcze takiej nie spotkałam. Każda książka odciska na mnie piętno, szczególnie te historyczne i poruszające trudne tematy, ale póki co żadnej nie uznałabym za wstrząsającą do głębi. 

4. Opowiedz o swoich czytelniczych dziwactwach.


No nie wiem. To takie intymne!
  • Czytam tylko przy zielonej herbacie. Inna staje mi w gardle.
  • Nie potrafię czytać, jeżeli mam suche dłonie. Nawet nad ranem potrafię wstać i nawilżyć skórę, by odpowiednio celebrować chwilę.
  • Zazwyczaj śpię do oporu, jakbym już nigdy miała nie odwiedzić łóżka, ale jeżeli obok mnie leży fenomenalna książka, jestem w stanie pójść spać nad ranem i wstać za dwie godziny, by czytać dalej.
  • Szum komputera uniemożliwia mi efektywne czytanie. Dostaję przy nim szmergla.
Czy te punkty w ogóle kwalifikują się jako dziwactwa?

5. Na czym polega fenomen serii o Harrym Potterze?


Po pierwsze i najważniejsze, Harry jest wyjątkowy. Kto nie chciałby być kimś wyjątkowym, komu przypisywane są czyny nieadekwatne do wieku. Każde dziecko o tym marzy. Ba! Dorośli również!
Pomysłowe połączenie świata magii i przeciętnej rzeczywistości. Alternatywa dla dzieci, które często uciekają w świat wyobraźni. Tutaj mają wszystko na wyciągnięcie ręki, z mnóstwem trzymających w napięciu przygód, nierozerwalną przyjaźnią i ważnym przesłaniem. Książki J.K.Rowling gwarantują bezpieczeństwo i komfort, którego poszukują bachorki.
Ponadto, główny bohater książki dowodzi, że aby być kimś wyjątkowym, przenosić góry, zmieniać świat, nie trzeba wiele pieniędzy i niebywałego intelektu. Wystarczy zapał i gotowość do pracy. Wiara w siebie, a także wsparcie najbliższych nam osób. Z nimi zdziałamy cuda. Trzeba zauważyć, że Harry nie jest przerysowany. Rowling opisuje go okiem matki, która, choć pała miłością, posiada także obiektywne oko autorki. 

Cała seria to realizm postaciowy, autentyzm gestów i reakcji wymieszany z magicznymi stworzeniami, ekscytującymi wyzwaniami i masą rozrywki.
Książki nie tylko bawią, ale też uczą - ludzkich odruchów, wiary, nadziei, prostych prawd.

6. Fikcja czy fakty? Uzasadnij.


W życiu? Tylko fakty.

Nawet nie wiem, czym to uzasadnić. Mało kto lubi słuchać kłamstw, ale jeszcze mniej osób lubuje się w prawdzie. Zazwyczaj wybieramy coś pośredniego, tak zwane 'white lies', czyli małe kłamstewka odnoszące się do ubioru, wyglądy, itp.. Mają odsunąć od nas niewygodne pytanie, gdy prawdziwa odpowiedź mogłaby zranić pytającego. W życiu fikcja jest dla mnie równa kłamstwu.

W książkach widzę to trochę inaczej - w końcu tutaj odnosi się to do gatunku. Jak mogłabym ograniczać się do jednego - fikcji lub faktów - gdy w zasięgu ręki pozostaje tak wiele nieodkrytych światów?

 7. Autor, po którego książki sięgasz w ciemno to...?


Aneta Jadowska, bo ma wypracowany styl, który zadziwiająco do mnie trafia.


8. Czy warto sięgać po twórczość polskich autorów? Poleć lub odradź :)


Zdecydowanie! Aktualnie ma miejsce akcja #czytamcopolskie, więc można sporo poczytać o najróżniejszych polskich autorach i zatracić się w ich twórczości. 

Mogę polecić Jakuba Małeckiego, Anetę Jadowską (można się domyślić), Katarzynę Berenikę-Miszczuk, Martę W.Staniszewską, Magdalenę Kubasiewicz, Martynę Kubacką, Annę Lange, Łukasza Orbitowskiego i wielu, wielu innych.
Nie odradzę, ponieważ wychodzę z założenia, że nie można nikogo skreślać. Każdy musi jakoś zacząć i nawet jeżeli początki są wyboiste - trzeba uwierzyć i trzymać kciuki, bo może kiedyś spod jego palców wyjdzie coś, co trafi prosto do naszych dusz. Dlatego nie odradzam. Poza tym, nie przeczytałam jeszcze wystarczającej ilości książek, żeby się wypowiadać.

9. Jesteś książkoholikiem? Pokaż swoją biblioteczkę!


Akurat jestem w drodze, więc biblioteczki nie pokażę, ale (!) napiszę, jak chciałabym, by wyglądała w przyszłości.
Wyobrażam sobie pokój średniej wielkości z wygodnym, dużym fotelem po środku, na którym pyszni się mnóstwo poduszek. Fotel ma drewniane ramy, w których znajdują się przegródki, specjalnie po ty, by odłożyć czytaną właśnie książkę. Ulokowany jest na kwadratowym, mięciutkim dywanie, na oparciu znajduje się koc. Obok stoi stolik, na którym będę stawiać kubki z herbatą i ciasteczka. Dookoła, na ścianach dumnie prężą się regały pełne książek. Sięgają po sam sufit. Oświetlenie zapewnia jedna całkowicie przeszklona ściana i estetyczne lampki w suficie.

 10. Czy statystki mają dla Ciebie znaczenie? Dlaczego?


Statystyki to taki trochę śliski temat, ponieważ jeżeli liczymy na wiarygodne liczby trzeba uwzględniać odrzucenia, stałych odbiorców, tych, którzy zawitają do nas tylko na chwilę i kilka innych zmiennych (na których się nie znam).

Generalnie, zawsze miło nasycić oczy dużymi liczbami, gdy chodzi o dzienne wejścia na bloga. Ma to dla mnie znaczenie raczej symboliczne. Bloga prowadziłabym tak czy tak, ale dobrze wiedzieć, że komuś podobają się moje wypociny.

11. Wymieć trzy blogi (niekoniecznie w książkowych klimatach), które czytasz z największą przyjemnością. Dlaczego właśnie te?


Tylko trzy? :)


Zrobię taki myk! i nie będę tutaj nic uzasadniać. 
Jak tylko do nich zajrzycie od razu zrozumiecie, czemu tak bardzo je cenię.
Jednak nie myślcie, że jestem taka niedobra i niewdzięczna! Przygotowuję specjalny post, w którym ta odpowiedź znajdzie w końcu rozwinięcie. Mam nadzieję, że podgrzałam atmosferę!

Nikogo tym razem nie nominuję, ponieważ nie mam czasu wymyślać pytań.

Kryśka

CONVERSATION

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Back
to top