"Las Zębów i Rąk", Carrie Ryan
Gdzie kończy się świat? Czy istnieje coś poza Lasem Zębów i Rąk? Mary, mieszkanka wioski ocalałych, żyję marzeniami. Ocean, świat poza ogrodzeniem, wolność, miłość i cisza-są czymś czego pragnie, o czym śni. Jednak jak daleko posunie się, aby to zdobyć? Przekroczenie ogrodzenia to pewna śmierć, Nieuświęceni czają się na każdym kroku.
Z roku na rok są silniejsi, szybsi. Jest ich coraz więcej. Czy wybór między marzeniami a miłością, między ciszą śmierci a rozpaczliwą ucieczką, powinien być tak trudny?
Świat, który jest zbyt prawdziwy by być bezpiecznym dla naszych umysłów. Stajemy w obliczu choroby, która zawładnęła ludzkością, zapędziła nas jak bydło do zagród. Wszystko kontrolowane jest odgórnie przez Siostrzeństwo. Wiara w Boga jest najważniejsza, Nieuświęceni są źli. Inny świat i ludzie nie istnieją poza Lasem. Przeżycie jest najważniejsze.
Razem z bohaterką odkrywamy tajemnice i sekrety, które nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego. Zagłębiamy się w brutalny świat, pełen śmierci, wyborów i konsekwencji. W pewien sposób stajemy się Mary, która obserwuję zmiany w swoich bliskich. Widzi ich śmierć, samodzielnie zakańcza ich życie. Dziewczyna przeżywa załamania, jednak nie są to błahe histerie nastolatki. Człowiek postawiony twarzą w twarz ze śmiercią, widząc nieubłaganie nadchodzący koniec wszystkiego, zabarykadowany w pułapce bez wyjścia, głodny, spragniony, walczący o przetrwanie niczym najdziksze ze zwierząt, załamuję się na najgłębszym psychicznym poziomie.
Straszna historia łącząca w sobie piękno i horror, jak zauważyła Cassandra Clare. Tym gorsza i bardziej przerażająca, że tak bardzo prawdziwa i możliwa w spełnieniu.
Trochę niemrawy początek, który niemal natychmiast przemienia się w fantastyczną książkę. Oczywiście, wpierw koncentrujemy się na walce o przetrwanie i powierzchowności bohaterów, lecz im dłużej czytamy tym dostrzegamy głębsze przesłanie. Analizujemy krok po kroku stan psychiczny postaci i ich charaktery, które wbrew pozorom nie są banalne.
Warta polecenie książka ze smutnym zakończeniem. Wręcz depresyjnym można powiedzieć, ale jakże przewrotnym i ukazującym istotę miłości i poświęcenia.
Wyzwanie 2015 - 6/50
0 komentarze:
Prześlij komentarz