Narkobiznes od kuchni, czyli 'Uwikłana. Królowa narkotyków, tajna agentka, zakładniczka'

"Uwikłana. Królowa narkotyków, tajna agentka, zakładniczka", Bruce Porter

Wiarygodność


Świat zawsze oferuje dwie możliwości. Jedna z nich jest zawsze bardziej atrakcyjna od drugiej ze względu na bogate tło sensacyjne.

O narkotykach, baronach narkotykowych i mafii słyszymy głównie w filmach akcji i wiadomościach. Te drugie zaopatrują widza w nudną, prozaiczną relację, która odziera kartele i policyjne akcje z jakichkolwiek znamion temperamentu. Jest to wersja prawdziwa, ale jednocześnie wytarta i pozbawiona wielu szczegółów, które tworzą każdą dobrą i ciekawą historię.
Filmy natomiast posiadają szeroki margines luźnej interpretacji. Mają zapewnić widzowi pełne adrenaliny chwile, których wiarygodność będzie mógł zrewidować wyłącznie doświadczony obserwator - obeznany z policyjnymi procedurami i świadomy wielu szczegółów. Takich osób jest niewiele, stąd popyt na filmy akcji, które mają zapewnić dobrą rozrywkę. Zbieżność działań i ich realność jest sprawą drugorzędną.

Porter znalazł złoty środek. Punkt, w którym akcja i temperament równoważą prawdę i logikę. Połączył wartką narrację z relacjami świadków i uczestników wydarzeń tworząc opowieść, od której trudno się oderwać.

Kompleksowa analiza


"Uwikłana..." to historia Kolumbijki, kobiety wykształconej, niezwykle przystojnej i przebiegłej, która wielokrotnie padła ofiarą ludzkiej chciwości - swojej własnej i cudzej.

Pilar, jak nazywa ją autor, narkobiznes poznała od podstaw na skutek małżeństwa z charyzmatycznym Ernesto. To jego osoba połączyła ją ze światem wielkich, "wypranych" pieniędzy i zimnokrwistych morderstw.
Jej historię opisuje autor. Swój wywód uzupełnia licznymi komentarzami zarówno Pilar jak i pracowników służb i osób postronnych, które znały konotacje "Księżniczki".

Szkicuje przed czytelnikiem sylwetki osób, które odgrywały mniej i bardziej znaczące role w ówczesnych wydarzeniach. Nie pomija szczegółów z ich życia prywatnego, choć lwią część uwagi skupia na kolejnych działaniach w zakresie narkobiznesu. Pozwala to czytelnikowi powoli wkroczyć w tematykę, z którą wcześniej nie miał do czynienia. Jednocześnie nie jest to bełkot laika, ale interesująca i kompleksowa analiza kolejnych wypadków osoby doświadczonej.

Warto przeczytać


Bruce Porter z biegłością oprowadza czytelnika pod meandrach narkobiznesu w latach, gdy ten rozplenił się po świecie jak szkodliwy chwast - opisuje jego nagły rozwój, emocjonujący rozkwit i powolne obumarcie. Detale stanowią znaczącą część całości, jednak nie sprawiają, że czytelnik traci wielowymiarową perspektywę.

"Uwikłana zaskakuje obiektywizmem i logiką. To lektura, która przeciętnemu człowiekowi pozwala zrozumieć rozmiar i powagę problemu. Działania zarówno jednostek, jak i służb i rządu przedstawiane są z podobnym stoicyzmem. W gestii czytelnika pozostaje ocena kolejnych działań i piętnowanie pod względem moralnym.

Jest to pozycja obfitująca w kontrastowe zestawienia i postacie wyjęte prosto z wyobraźni. Tym samym daje wiarygodną mieszankę ludzi, miejsc i wydarzeń związanych z narkobiznesem. 
Warto przeczytać.

Książka przeczytana i zrecenzowana dzięki uprzejmości Wydawnictwa Kobiece
Dziękuję :)
Recenzja jest w całości moją subiektywną opinią.


Kryśka

CONVERSATION

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Back
to top