Zostałam nominowana do #fruitbooktag przez Magdę prowadzącą bloga Smooky - bardzo za to dziękuję, ale żeby nie przedłużać, przejdźmy od razu do rzeczy.
cykl: Kate Daniels Ilona Andrews |
Wspaniały cykl, jedyny w swoim rodzaju, z niepokorną bohaterką, plastycznymi opisami i dziwami o jakich nasze oczy nie czytały.
seria: Pride Shelly Laurenston |
Dowcip jest kąśliwy, postacie wyraziste, a akcja toczy się z szybkością odrzutowca. Trudno powstrzymać uśmiech, gdy myślę o przygodach bohaterów.
"Zawsze Ty" Kirsty Moseley |
Pocałunek jest uroczy i zdecydowanie słodki jak landrynki obsypane cukrem.
"Pustułka" Katarzyna Berenika Miszczuk |
Swoją drogą "Pustułka" jest także świetnym kryminałem - z humorem i narastającym powoli napięciem.
"Córka zjadaczki grzechów" Melinda Salisbury |
Jedyne, co było warte pochwały, to okładka.
"Black Ice" Becca Fitzpatrick |
Taki kryminał dla nastolatek i nie tylko.
cykl: Heksalogia o Wiedźmie Aneta Jadowska |
Dla niezaznajomionych z panią Jadowską powstanie niedługo #Book_Gutting ze wszystkimi jej książkami.
"Królowie Dary" Ken Liu |
"Jak odnaleźć szczęście" Kathie DeNosky |
Do #fruitbooktag nominuję Mozaikę Literacką, Stworka i Matkę Puchatka.
Przypominam też o trwającym konkursie. Można wygrać książkę "To nie jest dieta". Wystarczy trochę chęci i wiary w siebie.
Kryśka
0 komentarze:
Prześlij komentarz